Sprawa dotyczyła kradzieży towaru w spedycji. Oszust podszył się pod przewoźnika i ukradł ładunek w postaci 25 ton katody miedzianej należącej do naszego Klienta. Sąd okręgowy uwzględnił powództwo wobec spedytora, ale oddalił wobec ubezpieczyciela. Taki wyrok nie był satysfakcjonujący dla Klienta z powodu niewypłacalności spedytora.
Po wniesieniu apelacji przez Kancelarię sąd apelacyjny uwzględnił powództwo w całości i zasądził odszkodowanie również z ubezpieczenia OC spedytora. Ostatecznie nasz Klient uzyskał kwotę 793.200 zł należności głównej i blisko 330.000 zł odsetek.